Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kościół biedroń religia człuchów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kościół biedroń religia człuchów. Pokaż wszystkie posty

sobota, 3 września 2011

Przeciwko obowiązkowemu nauczaniu religii w szkołach - konferencja prasowa

  W dniu wczorajszym miałem przyjemność uczestniczyć w konferencji prasowej na temat obowiązkowego nauczania religii w szkołach.
  Konferencja odbyła się w Człuchowie,przed budynkiem należącego do tamtejszego powiatu zespołu szkół,zaś głównym wypowiadającym się w sprawie był Robert Biedroń,numer jeden okręgu gdyńsko-słupskiego,z którego startuję.

  Nie jestem antyklerykałem,do kościoła nie chodzę,chociaż na chrzcie mojego syna byłem.Przypominaja mi się moje młode lata,kiedy chodziłem do szkoły i na religię.
  Katechezy,które prowadziła siostra katechetka odbywały się w salce przy kościele.To właśnie tam zostałem przyjęty do pierwszej komunii,jak również potem przyjąłem sakrament bierzmowania.

  I komu to przeszkadzało ?

  Lekcje religii odbywały się przed,albo po lekcjach szkolnych, nie były obowiązkowe,a i tak prawie wszyscy na nie chodzili. Wiara i kościół były we właściwym miejscu systemu edukacji jak na świeckie państwo przystało.
  Salki katechetyczne,podobnie jak nowy kościół zostały wybudowane przez parafian,aby katecheci mieli gdzie uczyć ich dzieci religii.

  ...a potem zaczęły się cyrki

...które pamietam już ze szkoły średniej.Najpierw biurokracja,czyli deklaracje uczęszczania na lekcje etyki/religii a potem już standard rodem z islamskiego państwa wyznaniowego.
  Lekcje etyki zaplanowane tak,żeby nikomu nie pasowało na nie uczęszczać,zaś religia tak,żeby nie dało się ich opuszczać.Moje próby walki z systemem były nagradzane wpisywaniem nieobecności w dzienniku,więc dla świętego spokoju zacząłem na religie chodzić,pomimo że nie byłem najszczęśliwszym człowiekiem z tego powodu.

  ....a dziś znika kasa podatnika...

  Religie odbywają się w szkole,używa się do tego celu wybudowanych i utrzymywanych z pieniędzy podatników pomieszczeń,które można by było wykorzystać do innych celów (na przykład wynając) a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na przykład na podręczniki dla najbiedniejszych dzieci.